Ludzkie oko widzi jedynie fragment spektrum fal. Również matryce standardowych aparatów fotograficznych rejestrują pasmo światła, które pokrywa się z tym, co widzi nasze oko, czyli długości od 380 do 740 nanometrów. Jednak aparat można tak zmodyfikować, aby rejestrował inne długości fal. W fotografii podczerwonej (IR – z ang. infrared) chodzi o fale dłuższe niż 740 nanometrów.
Dawniej, aby wykonać zdjęcie w podczerwieni wystarczył odpowiedni filtr, który jednak znacznie wydłużał czas naświetlania, ale nie ingerował w budowę samego aparatu. Obecnie produkowane aparaty fotograficzne mają tak dobre filtry blokujące światło podczerwone, że zastosowanie filtra staje się praktycznie bezużyteczne. Pozostaje poświęcenie aparatu (operacja jest nieodwracalna) i zlecenie jego przerobienia tak, aby możliwe było wykonywanie zdjęć w podczerwieni. Plusem tego rozwiązania jest to, że nie trzeba używać statywu, bo zdjęcia wykonuje się jak zwykłym aparatem.
Sposób wykonywania zdjęć nie różni się mocno od standardowego, chociaż trzeba zmienić niektóre przyzwyczajenia. Zamiast złotej godziny poranka lub wieczora, w tym przypadku najlepszą porą jest środek dnia z silnym słońcem odbijającym się w zielonej roślinności. Należy także pamiętać, że filtry szare tu nie działają oraz obiektyw znacznie bardziej łapie flary, więc fotografia pod słońce nie ma sensu, tym bardziej, że zacienione obiekty nie będą dobrze widoczne na zdjęciu. Zdecydowanie jest to sposób fotografii dla lubiących pospać i słoneczną pogodę.
Discover my website Henryk Niestrój - Fotografia
___________________________________________
